3 stycznia 2014

Co roku dokładnie ta sama myśl: o matko, jak wszystko się zmieniło. Lubię ten moment. Mogłabym o 2013 napisać wiele, przede wszystkim był to najsamodzielniejszy rok mojego życia, mimo że od dawna czuję się staro ;). Dotarło też do mnie, że nie ważne jak bardzo się staramy i dokładnie planujemy swoje życie, wszystko się może zdarzyć, możemy przeklinać los i ewentualnie być mu wdzięczni, że jednak wyszło inaczej. Ostatecznie zmieniłabym w swoim życiu jedną rzecz: miejsce zamieszkania, oh Szwajcario.
Udało mi się również spełnić kilka większych i mniejszych marzeń, odwiedzić wspaniałe miejsca i poznać wspaniałych ludzi, gorsze miejsca i beznadziejne charaktery też.

Co przyniesie i gdzie poniesie mnie 2014 nie wie nikt.


Życzę Wam wszystkiego idealnego, zdrowia, uśmiechu oraz spełnienia marzeń! :)
Obsługiwane przez usługę Blogger.