20 stycznia 2015


















Cytując samą siebie "Gdybym jednak miała zostać w Polsce, przeprowadzam się do Gdańska, aj'm in law".

Przepiękne miasto, zakochałam się w nim już pierwszego dnia przekraczając Zieloną Bramę... i do dziś mi nie przeszło. Kolorowy Długi Targ, architektura starego miasta, wzory, kształty i te okiennice, wysokie kamienice. Marzy mi się taka posiadłość :)) och i ach (...) Wystarczy.
Wyspa Sobieszewska - zimowy las, biała plaża, jak to śmiałam mówić w dzieciństwie "duża woda", no i dwóch turystów. Raj.

Na zdjęciach jeszcze Gdynia i Sopot, wybaczcie, ale zabrakło mi już  na nie miłości ;).

Pozdrawiam!
Obsługiwane przez usługę Blogger.